Burze i wiatry, wracając do historii sack BML. Moim osobistym zdaniem, ja też biorę udział, więc nie będę nikogo obrażać ani wyśmiewać sack. Nie mamy więcej niż inni w tej samej sytuacji. Z perspektywy ludzkiej, chciwej jak psy, można to zrozumieć. Nie chwalę, nie wspieram, ale rozumiem. Problem, który mi się nie podoba, to to, że sack zbyt mocno miesza pojęcia. Moneta od sack zobowiązała się do tokenomiki, ale potem miesza linie, żeby sprzedać. Oczywiście sack może powiedzieć, że jeśli jesteśmy głupi, to sami ponosimy konsekwencje. ... no tak, każdy, kto gra w krypto, rozumie, że ponosi odpowiedzialność. Ale sack jest pretensjonalny, porównania są nieodpowiednie. Jeszcze na sieci wyśmiewa ludzi, którzy kupują monety od sack, że im czegoś brakuje. Więc ludzie nie mogą się nie denerwować, nie mogą się nie wkurzać na sack :(( A potem sprawa CTO Antex, który ujawnia, że sack to ktoś, kto żyje na koszt innych, ale po wszystkim zrzuca winę na innych. Sack mówi, że ludzie powinni na...
Pokaż oryginał
5,24 tys.
11
Treści na tej stronie są dostarczane przez strony trzecie. O ile nie zaznaczono inaczej, OKX nie jest autorem cytowanych artykułów i nie rości sobie żadnych praw autorskich do tych materiałów. Treść jest dostarczana wyłącznie w celach informacyjnych i nie reprezentuje poglądów OKX. Nie mają one na celu jakiejkolwiek rekomendacji i nie powinny być traktowane jako porada inwestycyjna lub zachęta do zakupu lub sprzedaży aktywów cyfrowych. Treści, w zakresie w jakim jest wykorzystywana generatywna sztuczna inteligencja do dostarczania podsumowań lub innych informacji, mogą być niedokładne lub niespójne. Przeczytaj podlinkowany artykuł, aby uzyskać więcej szczegółów i informacji. OKX nie ponosi odpowiedzialności za treści hostowane na stronach osób trzecich. Posiadanie aktywów cyfrowych, w tym stablecoinów i NFT, wiąże się z wysokim stopniem ryzyka i może podlegać znacznym wahaniom. Musisz dokładnie rozważyć, czy handel lub posiadanie aktywów cyfrowych jest dla Ciebie odpowiednie w świetle Twojej sytuacji finansowej.